czwartek, 11 lipca 2013

Czy rzęsy MINK to rzęsy "z norek" ? Porównanie materiału.

Jedno z najczęstszych pytań z jakim mam do czynienia przy zabiegach przedłużania rzęs to czy rzęsy MINK to rzęsy z Norki Syberyjskiej?

Pytanie jak sądzę bierze się stąd, że często w opisie rzęs typu mink znajduje się tekst: rzęsy z norek MINK. Najbardziej widoczne jest to na allegro, gdzie jeden sprzedawca z drugim prześcigają się w zachwalaniu swojego produktu i używają określenia norki. No tak, rzęsy z norek (te prawdziwe) są towarem luksusowym i drogim - często 3-4x droższym niż rzęsy syntetyczne. Mam wrażenie, że nieświadome lub mniej doświadczone stylistki zakupują te rzęsy i proponują usługę przedłużania rzęs - a jakże... norkami ! I teraz mamy na rynku sytuację, której potencjalna klientka nie rozumie. Przedłużanie rzęs norkami 2:1 w cenie np. ok 150zł, a u innej stylistki również przedłużanie rzęs norkami 2:1 za 250zł. Skąd różnica i o co w ogóle chodzi ???
Główna różnica to taka, że rzęsy typu Mink, a rzęsy z Norki Syberyjskiej to 2 różne produkty. Minki to materiał syntetyczny, dostępny w wielu grubościach, produkowany masowo i stosunkowo niedrogi. Rzęsy z Norki Syberyjskiej to tak naprawdę włoski z futerka norczego, segregowane wg wielkości, odpowiednio preparowane i pakowane. Ich "produkcja" na potrzeby rynku rzęsowego odbywa się głównie ręcznie, stąd też cena jest kilkukrotnie wyższa niż rzęs syntetycznych, a cena zabiegu wykonywanego nimi jest znacznie wyższa niż cena tego samego zabiegu wykonanego z użyciem rzęs syntetycznych. Nieco inny jest też efekt końcowy - prawdziwa norka na oczach daje efekt delikatności i puszystości rzęs, bardzo trudny do uzyskania rzęsami syntetycznymi (choć niektóre stylistki, głównie instruktorki, potrafią taki efekt uzyskać minkami :)

Jak poznać czy zabieg na który się wybieramy będzie faktycznie wykonany na prawdziwych norkach ? 
Nie będę tutaj się rozpisywać o cenie, choć mało prawdopodobne jest, aby zabieg kosztujący 150zł w salonie był zrobiony na prawdziwej norce. Przeciętna cena przedłużania prawdziwą norką 2:1 oscyluje w okolicach 250zł, 3:1 jeszcze więcej. Za niska cena powinna zachęcić do sprawdzenia "norek" w inny sposób.
  • Jeśli będziemy u stylistki warto zerknąć na pudełeczko rzęs które zamierza nam aplikować. Rzęski syntetyczne w pudełeczku stoją jak żołnierze na warcie. Ich koniuszki są równiutkie, a grubość idealnie taka sama. 
  • Natomiast prawdziwe rzęski z Norek sprawiają wrażenie, jakby każda rzęska była ociupinkę inaczej wygięta, koniuszki są "puszyste", a w jednym opakowaniu mogą być rzęski różnych grubości. 
Poniżej zamieszczam porównanie: zdjęcie pierwsze to MINK'i, zdjęcie drugie to 100% rzęski z Norki Syberyjskiej.



A co jeśli już mamy rzęski założone, ale nie mamy pewności które ? Łatwo to przetestować :) Wystarczy zebrać kilka wypadniętych sztuk, złapać razem pensetką i podpalić. Rzęsy syntetyczne się stopią i będą śmierdzieć jak plastik. Prawdziwe rzęsy z Norek zachowają się jak włos - spalą i będą wydzielać charakterystyczny zapach palonego włosia. 
Jeśli "stylistka" twierdzi że założy Ci rzęski z norki za 100-120zł, a w pudełeczku widzisz widok jak z pierwszego zdjęcia to ja bym się zastanowiła. Albo dziewczyna nie zna się na materiałach na których pracuje (gdzie jej profesjonalizm?) albo żywcem Cię buja...
I tyle w tym temacie.

2 komentarze:

  1. a zatem czy różnią się rzęsy syntetyczny od rzęs mink?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzesy Mink to rzesy syntetyczne. Rzesy jedwabne rowniez sa syntetyczne, natomiast roznia sie od rzes mink domieszką jedwabiu.

      Usuń